80 lat temu utworzono w Polsce niezwykle nowoczesny, jak na owe czasy, Dywizjon Okrętów Podwodnych.
Dziś został uhonorowany najwyższym odznaczeniem nadawanym przez Ligę, krzyżem PRO MARI NOSTRO. Wręczył go prezes LMiR, kapitan żeglugi wielkiej Andrzej Królikowski.
Komandor Bractwa Okrętów Podwodnych, Edward Kinas przekazał na ręce dowódcy dywizjonu plakietę okolicznościową.
Przemówienie Prezesa Ligi Morskiej i Rzecznej
Dzień dzisiejszy jest szczególny dla Marynarki Wojennej RP, albowiem 80 lat temu utworzono Dywizjon Okrętów Podwodnych. Jako, że w latach trzydziestych broń podwodna była dla młodych marynarzy – wychowanych na najlepszych tradycjach patriotycznych okresu międzywojennego – niezwykłym zaszczytem i przeżyciem. W kształtowaniu świadomości morskiej społeczeństwa rzeczonego okresu, miała również swój udział Liga Morska i Kolonialna, której członkowie zasilili szeregi Marynarki Wojennej i Handlowej.
Podobnie, jak inne jednostki Marynarki Wojennej, Dywizjon Okrętów Podwodnych walczył nieprzerwanie w czasie II wojny światowej od pierwszej do ostatniej salwy. Marynarze-podwodniacy z okresu wojny stanowiący elitarną grupę we Flocie wykazali się nie tylko profesjonalizmem, patriotyzmem, ale i również heroizmem, biorąc chociażby za przykład brawurową ucieczkę ORP „Orzeł” z Tallina i przejście przez Cieśniny Duńskie oraz spektakularne działania bojowe na Morzu Śródziemnym słynnych „strasznych bliźniaków” ORP „Sokół” i ORP „Dzik”.
Dziś Dywizjon Okrętów Podwodnych MW RP stanowi chlubę Sił Zbrojnych RP i jest uznanym partnerem w Sojuszu Północnoatlantyckim. W ciągu ostatnich 80 lat zmienili się ludzie, zmieniły się systemy dowodzenia, sprzęt i technologie. Jednakże, pozostała wierność banderze Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, etos służby morskiej, zaangażowanie i profesjonalizm. Panie Komandorze na Pana ręce składam wyrazy szacunku, braterstwa i uznania dla wszystkich byłych i obecnych marynarzy Dywizjonu, którego mam przyjemność być honorowym członkiem oraz przekazuję najlepsze życzenia – AD MULTOS ANNOS