Zarząd Ligi w Tomaszowie wyszedł z inicjatywą nazwania ulicy i budowy memoriału. Ulica im. Ligi Morskiej i Rzecznej jest od 2012 r. przy parku miejskim i osiedlu Browarna. – Wielki wysiłek w pracach nad przygotowaniem memoriału LMiR wykonała Anna Kucińska z Ligi. Do niej należała cała korespondencja i logistyka działań z IPN, Zarządem Głównym LMiR, wydziałami Urzędu Miasta i starostwa. 6-tonową kotwicę z bazy sprzętu nawigacyjnego na Westerplatte nieodpłatnie przekazał kapitan żeglugi wielkiej Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni i prezes Zarządu Głównego Ligi. Kamień został zakupiony ze składek członkowskich organizacji w Tomaszowie, model matrycy wykonał tomaszowski artysta Władysław Woźniak, metal kolorowy zebrała młodzież, a transportem kotwicy, pracami budowlanymi i administracyjnymi zajęła się firma Ezbud z jej właścicielem Zenonem Łaskim, który jest prezesem LMiR w Tomaszowie. Przewóz kotwicy był wielkim przedsięwzięciem.
Kotwica jako upamiętnienie tomaszowian – budowniczych Polski Morskiej nie jest oczywiście przypadkowym wyborem. – Kotwica to symbol trwania, bezpieczeństwa, zaufania, walki o przetrwanie. Żeglarze wiedzą o tym, że jeśli kotwica trzyma, to statek i jego załoga są bezpieczni. Kotwica to tradycja, przeszłość, historia, o której zawsze musimy pamiętać – mówią członkowie tomaszowskiej Ligi. Odsłonięcie tablicy na skwerze przy ul. Ligi Morskiej i Rzecznej nastąpiło 1 października 2020 r. (1 października 1918 r. to dzień powołania do życia Stowarzyszenia Pracowników na Polu Rozwoju Żeglugi „Bandera Polska”, z którego w 1924 r. powstała LMiR). Na uroczystość zaproszono m.in. Tomasza Zdunkiewicza, który jest krewnym Donata Zdunkiewicza, tomaszowskiego obrońcy Westerplatte w 1939 r.