11 października 2024 pożegnaliśmy Hansa Jürgena Fritza – przyjaciela Ligi Morskiej i Rzecznej. Wszystko zaczęło się w 1997 roku, kiedy to grupa żeglarzy na pokładzie jachtu Karawella II dotarła do niemieckiego portu Barth. Wśród nich byli m.in. członkowie kołobrzeskiej Ligi Morskiej i Rzecznej Marek Padjas i Bogdan Jałoszyński. Polska załoga została przyjęta z najwyższymi honorami. Szczególnie gościnnie przyjął nas Hans Jürgen Fritz. Do dziś wspominamy jak każdego ranka meldował się na nabrzeżu ze świeżym pieczywem. To tam po raz pierwszy powiosłowaliśmy na smoczych łodziach. Od tego czasu trwa ścisła współpraca pomiędzy mieszkańcami Barth i Kołobrzegu. Przez siedemnaście lat najmłodsi członkowie LMiR wyruszali w kilkutygodniowe rejsy na łodziach Dz. Portem docelowym był Barth. Hasi zawsze stał na nabrzeżu aby odebrać cumy. Od 2000 roku w Kołobrzegu organizowane są wyścigi smoczych łodzi. Podarowali je członkowie klubu Pommernexpress. To ,,Hasi – Zajączek” bo tak go nazywali przyjaciele i znajomi uczył nas wiosłowania i sterowania długimi łodziami. Prawie każdego roku przyjeżdżał aby wspierać organizację zawodów. Kolejna ciesząca się ogromną popularnością impreza to jazda rowerem po desce na wodzie. To też pomysł rodem z Barth. Te bliskie kontakty zaowocowały podpisaniem porozumienia partnerskiego obu miast. Przez cały ten czas Hasi był ,,motorem napędowym” wspólnych działań. Był człowiekiem wielkiego formatu. Pozostawia lukę, którą możemy wypełnić naszymi wspomnieniami i myślami, ale której nigdy nie będziemy w stanie zamknąć. Był nie tylko współzałożycielem Pommernexpress w 1996 roku i wieloletnim prezesem, ale był twórczym umysłem i wybitnym sternikiem. Wniósł trwały wkład w pływanie smoczymi łodziami nie tylko w Barth, popularyzując ten sport w regionie i promując go. Wspierał wyjazd młodzieżowej reprezentacji narodowej do Filadelfii w USA w 2001 roku. Uczestnictwo Hansa-Jürgena w różnych mistrzostwach Niemiec i międzynarodowych regatach smoczych łodzi sprawiło, że Pommernexpress w MV odniósł sportowy sukces. Ponadto był aktywny politycznie i społecznie i zawsze był otwarty na nowe pomysły. Zawsze znajdujemy gdzieś ślady jego życia, które będą nam o nim przypominać i nigdy nie pozwolą nam o nim zapomnieć. Nasze myśli są z jego rodziną i bliskimi. Gdyby nie jego determinacja, wielkie serce i oddanie kołobrzeska LMiR nie byłaby taka jak dziś. Hans Jürgen Fritz ,,Hasi” na zawsze pozostanie w naszej pamięci, dziś żegluje po niebieskim oceanie. W ostatnim pożegnaniu towarzyszyły mu tłumy przyjaciół wśród których byli obecni: Marek Padjas, Zofia Koczwara, Elżbieta Kasińska, Łukasz Jałoszyński i Leszek Żukrowski.
Marek Padjas
zdjęcia Marek Padjas, Elżbieta Kasińska