W dniach 1-3 VI 1935 roku w Gdańsku odbył się V Walny Zjazd LMiK. Brało w nim udział 848 delegatów na czele z prezesem Zarządu gen. Gustawem Orlicz-Dreszerem. Zjazd rozpoczął się mszą w kościele Chrystusa Króla (przy obecnej ul. Rogaczewskiego), kazanie wygłosił biskup chełmiński (ze stolicą w Pelplinie) Stanisław Okoniewski, plenarne posiedzenie miało miejsce w hali widowisko-sportowej przy Fuchswall 6 (ul. Lisia Grobla), skąd pochód uczestników ulicami Gdańska przeszedł do siedziby Komisariatu Generalnego RP przy Neugarten 27 (ul. Nowe Ogrody). Szczegółową relację, zawarto w 6. numerze czasopisma „Morze i Kolonje” z 1935 roku. Sala była udekorowana zielenią i barwami narodowymi. Centralne miejsce zajmowało popiersie zmarłego Marszałka, po bokach stały poczty sztandarowe poszczególnych okręgów LMK. Na wniosek gen. Orlicz-Dreszera zebrani uczcili jego pamięć minutą milczenia. Po oficjalnym otwarciu Zjazdu przez prezesa miejscowego oddziału LMK, komandora Józefa Poznańskiego, przywitał zebranych Generalny Komisarz RP w Wolnym Mieście Gdańsku, min. Kazimierz Papée. Mówca przypomniał o roli Gdańska – miasta, „w którym stała kolebka polskiej idei morskiej, skąd wyruszali na sine wody Bałtyku pierwsi żeglarze polscy, by walczyć o dominium maris, by utwierdzić polskie władztwo nad morzem”.
Dalej wspomniał o Marszałku: „Nawiązując do tradycji Batorych i Wazów, Odnowiciel i Budowniczy Polski Odrodzonej, ś. p. Marszałek Piłsudski powołał do życia w samym zaraniu naszej Niepodległości polską Marynarkę Wojenną. Powierzył jej pieczę nad odzyskanym dostępem do morza, które otwarło nam drogę na świat. I stoimy dzisiaj twardą stopą nad jego bursztynowym brzegiem, świadomi wielkiej prawdy, że navigare necesse est.”
Ważnym punktem programu stał się przemarsz ulicami Gdańska do siedziby Generalnego Komisarza RP na Nowych Ogrodach. Oddajmy głos sprawozdawcy, podpisanemu literami J. L. (red. Janusz Lewandowski): „W uroczystej, poważnej ciszy przy głuchym tylko werblu bębnów orkiestry kolejowej z Gdyni – szły poczty sztandarowe, powiewały na wietrze krepą okryte sztandary. Za Radą Główną Ligi i grupą oficerów szli – w zwartym szyku czwórkowym – delegaci. Pochód przeszedł w skupieniu, wzdłuż szpalerów ludności i dziatwy szkolnej polskiej w Gdańsku szeregiem ulic aż do Neugarten na dziedziniec, który otacza gmach Kom. Gen. R. P.
Na obszernym dziedzińcu siedziby przedstawiciela Rzeczypospolitej ustawiły się poczty sztandarowe, stanęli delegaci Ligi. Gen. Orlicz – Dreszer zwrócił się do min. Papée, prosząc o przyjęcie od LMK tablicy pamiątkowej, która z okazji 15-lecia odzyskania przez Polskę dostępu do morza została wmurowana w gmachu Komisariatu Gen. R. P., oraz zakończył swe przemówienie okrzykiem na cześć Pana Prezydenta Rzplitej.
Po odegraniu przez orkiestrę hymnu narodowego zabrał głos min. Papée: „W chwili, gdy przyjmuję tablicę ufundowaną przez Ligę Morską i Kolonjalną, stwierdzam, że na straży polskiej idei morskiej dziś tu stoimy i stać będziemy. Jesteśmy szczęśliwi, że Zjazd tegoroczny mógł otworzyć swe obrady w Gdańsku. Nie zapomnimy nigdy o słowach ks. kanclerza Karnkowskiego, że tu, koło gdańskiej latarni, mieszczą się wrota do Korony.
1 czerwca 1935 roku – wmurowanie tablicy
Polska Gdańska potrzebuje, potrzebowała i zawsze potrzebować będzie, a mówiąc słowami wojewody Jana Solikowskiego z r. 1570, Gdańsk zawżdy przy Polsce stał, bez Polski się obejść nie mógł i nie może. Jego własny, nieskrępowany rozwój kulturalny i narodowościowy godził się zawsze i godzi się z rozwojem gospodarczym, opartym na zespoleniu z Polską. Mocną stopą oprzeć się na dwóch portach wybrzeża polskiego było zawsze dążeniem naszych wielkich królów i jest dla nas odziedziczonym po nich nakazem polskiej racji stanu. Custodia maris est portum gedanium – to nakaz Stefana Batorego, który po wiekach odżył i wykonany został rozkazem Marszałka Piłsudskiego z dnia 28 listopada 1918 r. Dzisiejsze nasze pokolenie rozkaz ten przekaże wiernie następnym”.
Orkiestra odegrała marsza Pierwszej Brygady, poczem gen. dyw. Orlicz-Dreszer dokonał osłonięcia tablicy pamiątkowej. Tablica zawiera następujący napis:
„W ROKU ŻAŁOBY PO ZGONIE WODZA NARODU JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO, Z KTÓREGO ROZKAZU BANDERA POLSKA POJAWIŁA SIĘ PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE NA BAŁTYKU, DLA UPAMIĘTNIENIA PIĘTNASTEJ ROCZNICY ODZYSKANIA PRZEZ POLSKĘ WOLNEGO DOSTĘPU DO MORZA – VI WALNY ZJAZD DELEGATÓW LIGI MORSKIEJ I KOLONJALNEJ, OBRADUJĄCY U UJŚCIA WISŁY, TABLICĘ TĘ WMUROWAŁ.
DZIAŁO SIĘ W DNIU 1 CZERWCA 1935 ROKU, GDY PREZYDENTEM RZPLITEJ BYŁ PROF. DR. IGNACY MOŚCICKI, PREZESEM RADY MINISTRÓW – PŁK. WALERY SŁAWEK, A KOMISARZEM GENERALNYM W WOLNEM MIEŚCIE GDAŃSKU – MIN. KAZIMIERZ PAPÉE”.
O godz. 16 delegaci Zjazdu odjechali holownikiem z Długiego Mostu na miejsce postoju s/s „Kościuszko”, na którego pokładzie odpłynęli na wyspę Bornholm”.
W czasie rejsu obradowały komisje Ligi. Kończące Zjazd drugie posiedzenie plenarne odbyło się 3 czerwca w Gdyni. Cytując relację z uroczystości, zachowano pisownię i błędne „portum gedanium” (zamiast portus gedanensis) w przemówieniu min. Papéego.
Na zjeździe podjęto decyzję o zbiórce pieniędzy na nowy polski okręt podwodny mający nosić imię Marszałka. Po morskiej wycieczce statkiem pasażerskim SS „Kościuszko” na Bornholm, zjazd zakończono w Gdyni.
Przed 90. rocznicą zaślubin Polski z morzem postanowiono przywrócić tablice. Powołano Komitet, w skład którego weszli m.in. przedstawiciele: Stowarzyszenia Tatarów Polskich, Miejskiej Komendy Policji, Aresztu Śledczego, Koła Przewodników. Pracownicy Archiwum Państwowego wyszukali niemieckie notatki policyjne, opisujące przebieg uroczystości, w czasie których odsłonięto tablicę, oraz przekład jej tekstu.
Na budynku Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku we wtorek 10 czerwca 2010 roku uroczyście odsłonięto dwie tablice, upamiętniające ważne i zapomniane dzieje Polonii w Wolnym Mieście Gdańsku.
Pierwsza z nich jest odtworzeniem odsłoniętej w 1935 roku i zniszczonej przez Niemców we wrześniu 1939 roku tablicy, upamiętniającej piętnastą rocznicę odzyskania przez Polskę dostępu do morza. Umieszczono ją dokładnie 1 czerwca 75 lat temu, w rocznicę śmierci Józefa Piłsudskiego, na fasadzie Komisariatu Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku, przy ówczesnej ul. Neugarten 27 (obecnie Nowe Ogrody 27).
– W tamtym okresie odsłonięcie tablicy było doniosłym manifestem polskości w zróżnicowanej społeczności gdańszczan i nie obyło się bez towarzyszących mu dramatycznych wydarzeń – podkreśla Andrzej Januszajtis, prezes stowarzyszenia Nasz Gdańsk, inicjator odsłonięcia tablic.