W marcu 1945 roku nad Bałtykiem doszło do wielu, mniej lub bardziej spontanicznych, uroczystości związanych z długą, bo kilkusetletnią tradycją zaślubin z morzem. Wielu ich uczestników, młodych żołnierzy, nie pamiętało doniosłej ceremonii z udziałem gen. Hallera w Pucku, ale i tak przeżywało „spotkanie” z Bałtykiem. 79 lat temu Polacy na nowo witali się z morzem.
10 lutego 1920 roku twórca Błękitnej Armii wjechał konno do wód zatoki i wrzucił platynową obrączkę. „Wojsko polskie (…) z generałem Hallerem na czele objęło na wieczyste posiadanie polskie morze” – napisano na słupie znajdującym się na puckim wybrzeżu.
18 marca 1945 roku w Kołobrzegu odbyły się największe uroczystości nawiązujące do symbolicznych zaślubin z Bałtykiem, których dokonano po odzyskaniu niepodległości.
Właściwy akt „małżeństwa” Polski z morzem odbył się po zakończeniu oficjalnej części uroczystości. „Przyszliśmy, morze, po ciężkim i krwawym trudzie. Widzimy, że nie poszedł na darmo nasz trud. Przysięgamy, że cię nigdy nie opuścimy. Rzucam ten pierścień w twe fale i biorę z tobą ślub, ponieważ tyś było i będziesz zawsze nasze” – miał powiedzieć kpr. Franciszek Niewidziajło.
Co łączyło Generała ze zwykłym żołnierzem, chłopem spod historycznego Zbaraża. Obaj kochali Polskę, obaj zdali egzamin z patriotyzmu i obaj po II wojnie światowej nie mogli wrócić do swoich domów.
Tegoroczne kołobrzeskie obchody rocznicowe rozpoczęły się wielkim widowiskiem plenerowym. Zatytułowano je ,,Bój o Kołobrzeg”. Na plaży centralnej przy licznie zgromadzonej publiczności blisko trzystu rekonstruktorów historycznych odtworzyło ostatnie momenty obrony miasta. Podczas inscenizacji, widzowie mieli okazję zobaczyć szeroki wachlarz sprzętu wojskowego, autentyczne pojazdy i wyposażenie z okresu II Wojny Światowej m.in.: armatki przeciwpancerne, pojazdy kołowe i półgąsienicowe, a także broń pancerną. Rekonstruktorzy wiernie oddali wyposażenie, oporządzenie oraz umundurowanie formacji i jednostek biorących udział w walkach. Spektakl ten pozwolił publiczności na przeżycie kluczowych momentów walk o Kołobrzeg, tworząc niepowtarzalny teatr historyczny, wzbogacony o efekty pirotechniczne.
Kulminacją widowiska była rekonstrukcja sceny zaślubin Polski z morzem. Ten symboliczny akt, będący klamrą spinającą narrację o walkach o Kołobrzeg i Wał Pomorski, ma również głębokie znaczenie symboliczne, podkreślając triumf i powrót Polski nad Bałtyk.
Oprócz głównych atrakcji, przy molo rozstawiły swoje stoiska, zaprzyjaźnione placówki muzealne, edukacyjne i wojskowe. Scenografia miejsca umożliwiła widzom szczegółowe zapoznanie się ze sprzętem i umundurowaniem. Pokaz urealniły efekty pirotechniczne. Rzęsisty deszcz nikogo nie odstraszył, a wręcz przeciwnie urealnił autentyczną aurę z marca 1945 roku. Była to prawdziwa lekcja historii, która na długo pozostanie w pamięci uczestników i obserwatorów. Honorowymi gośćmi byli kombatanci. W tym roku na historycznej zbiórce zameldowali się: por. Józef Kwiatkowski, por. Józef Nowak, por. Edward Róg. Czas biegnie naprzód. Coraz mniejsza liczba uczestników walk może przyjechać do miasta nad Parsętą.
W niedzielę w kołobrzeskiej konkatedrze odprawiona została Msza Święta koncelebrowana w intencji poległych i żyjących żołnierzy walczących w marcu 1945 roku, której przewodniczył ks. dr Andrzej Pawłowski, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kołobrzegu. Do konkatedry przybyli przedstawiciele polskiego parlamentu, Sejmu i Senatu, włodarze miasta i powiatu, poczty sztandarowe organizacji kombatanckich i służb miejskich, oraz liczni parafianie i goście przebywający w naszym mieście. Wojsko Polskie stacjonujące w Kołobrzegu wystawiło poczet sztandarowy wraz z kompanią honorową.
Homilię wygłosił ks. dr Jacek Połowianiuk. W homilii nawiązał do rocznicy walk o Kołobrzeg, pokazując na przykładzie żołnierzy, którzy dając siebie w walce, często ginąc, przekazywali drugim swoja cząstkę, by mogli żyć dalej. Było to nawiązanie do Ewangelii z dnia, w której Pan Jezus w przypowieści mówił o obumierającym ziarnie, z którego powstaje nowe życie. Rekolekcjonista zwrócił się do zebranych w konkatedrze, by swoim postępowaniem wobec bliźniego byli zaczynem dobra, które da plony jak z ziarna obumarłej pszenicy.
O godzinie 16.00 na Cmentarzu Wojennym przy Pomniku Chwały zorganizowano Apel Poległych. Podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku zginęło wielu polskich żołnierzy. W „Księdze poległych” Hieronima Kroczyńskiego widnieje ponad 1400 polskich nazwisk. Początkowo poległych chowano w przypadkowych miejscach, bardzo często jeszcze w trakcie walk i dopiero w latach 1948 – 1963 miały miejsce masowe ekshumacje, po których szczątki przenoszono na obecne miejsce wiecznego spoczynku.
Na cmentarzu wojennym w Kołobrzegu pochowane są trzy kobiety. Jedną z nich jest podporucznik Emilia Gierczak. Jej mogiła znajduje się tuż obok Pomnika Chwały. Kiedy wybuchła II wojna światowa, miała zaledwie 14 lat. W 1940 roku wraz z rodziną została deportowana na Sybir. 5 września 1943 roku, wraz z ojcem, zgłosiła się do powstającej 1.Dywizji Piechoty Tadeusza Kościuszki, brała udział w walkach o Wał Pomorski. Jako młoda dziewczyna snuła plany, miała marzenia. Po wojnie chciała zostać lekarzem, zapewne myślała o założeniu rodziny, darzyła sympatią pewnego chorążego. 13 marca 1945 roku przybyła wraz ze swym pułkiem pod Kołobrzeg i mimo złego stanu zdrowia (miała grypę, gorączkowała), ruszyła do walki. Poległa 17 marca, w przeddzień zakończenia walk o miasto. Zginęła w okolicach dawnej, niemieckiej fabryki kosmetyków Anhalt, zlokalizowanej przy obecnej ul. Kasprowicza (budynek wciąż stoi). Początkowo pochowano ją w pobliżu miejsca, w którym poległa, następnie jej szczątki przeniesiono na powstający cmentarz na Forcie Ujście. Wówczas w jej kieszeniach, poza granatami, znaleziono szminkę i lusterko. Dopiero na początku lat 60 -tych, miejscem wiecznego spoczynku Emilii Gierczak stał się obecny. Kompanię honorową wystawił 12 Pułk Logistyczny. Po podniesieniu flagi państwowej i odegraniu Mazurka Dąbrowskiego okolicznościowe przemówienia wygłosili: Anna Mieczkowska prezydent miasta i Lech Parell Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Następnie odczytano Apel Poległych i oddano salwę honorową. Pięknym symbolem była biało czerwona flaga ułożona ze zniczy. Po złożeniu wieńców znicze przeniesione zostały na kwatery żołnierskie.
W poniedziałek 18 marca przy Pomniku Zaślubin Polski z Bałtykiem Liga Morska i Rzeczna zorganizowała ślubowanie młodzieży ze szkolnych kół LMiR. Świadkami tego wydarzenia byli przedstawiciele rządu: Dariusz Wieczorek – Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Stanisław Wziątek – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, poseł Marek Hok, senator Janusz Gromek. Samorząd reprezentowali: Anna Bańkowska członkini Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego, Anna Mieczkowska Prezydent Kołobrzegu, Hanna Pruchniewska Burmistrz Pucka, Tomasz Tamborski Starosta Kołobrzeski, Radni Rady miasta i Powiatu. Wyszków – miasto zaślubin z Bugiem reprezentowała Elżbieta Kasińska prezes tamtejszego Oddziału LMiR. Tradycyjnie ze Sławy Śląskiej przybył razem z młodzieżą wnuk kaprala Franciszka Niewidziajły – Roman Frankiewicz. Nie zabrakło dyrektorów, kierowników jednostek organizacyjnych miasta i powiatu, oraz służb mundurowych garnizonu. Przybyła również delegacja z miasta partnerskiego Berlina Pankow. Najważniejszymi gośćmi byli wymienieni wcześniej kombatanci. Licznie stawiła się młodzież, mieszkańcy, wczasowicze i kuracjusze. Uroczystość uświetniła Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. Płk. Karola Bacza z Gdańska oraz kompania honorowa Zespołu Szkół Morskich. Sygnałem do rozpoczęcia był meldunek złożony Staroście Kołobrzeskiemu przez dowódcę uroczystości nauczyciela ZSM Radosława Froncalę. Po przeglądzie pododdziałów i oddaniu honorów sztandarom padła komenda do podniesienia flagi państwowej i odegrania hymnu. Słowa powitania wypowiedział wiceprezes Zarządu Głównego LMiR kmdr Marek Padjas. Podczas powitania dzieci z Przedszkola nr 2 wręczyły kombatantom czerwone róże. Następnie wygłosił okolicznościowe przemówienie. W swoim wystąpieniu nawiązał do symboliki i podobieństw zaślubin puckich i kołobrzeskich. Podkreślił, że ,,… Liga Morska i Rzeczna poza samą ideą ,budzenia świadomości morskiej, pokazuje młodym obywatelom naszego kraju morze, uczy jego praw, zaszczepia pasje do wielkich morskich przestrzeni, szukania wiedzy znajdującej się za horyzontem, magii wiatru grającego w takielunku jachtów, dumy z powiewającej na wietrze biało czerwonej banderze…”.
Elżbieta Sadzyńska – Sekretarz Generalny Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej I Byłych Więźniów Politycznych wręczyła Annie Mieczkowskiej Kombatancką Gwiazdą Pamięci. Ponadto, za szczególne zasługi w dziedzinie edukacji morskiej, Natalia Pietrasz została uhonorowana brązowym medalem Zasłużonym dla Ligi Morskiej i Rzecznej. Następnie, pod Pomnikiem Zaślubin Polski z Morzem, odbyła się ceremonia ślubowania młodzieży Ligi Morskiej i Rzecznej, wraz z tradycyjną inscenizacją zaślubin.
Ślubowanie na sztandar złożyli:
Uroczystość została uświetniona salwą honorową oddaną z armaty na plaży oraz złożeniem kwiatów pod pomnikiem.
Po zakończeniu tej części wydarzenia, w asyście orkiestry i kompanii honorowej, uczestnicy przemaszerowali bulwarem pod pomnik Pierwszego Kapitana Portu Kołobrzeg, kadm. Stanisława Mieszkowskiego i Falochronu im. Kaprala Franciszka Niewidziajły gdzie również oddano hołd poprzez złożenie kwiatów.
Móc powiedzieć, że Bałtyk „jest polski” było prawdziwym szczęściem dla wielu ludzi tak w 1920, jak i w 1945 roku. Dziś mamy jeszcze więcej powodów do radości z naszego morza, gdyż długość polskiej linii brzegowej obecnie oblicza się na około 770 kilometrów.
Wieczorem zorganizowano „Sztafetę Pamięci – marsz z pochodniami dla mieszkańców miasta, turystów oraz rekonstruktorów, który przeszedł po miejscach gdzie toczyły się najcięższe walki. Podczas marszu uczestnicy oddali hołd poległym żołnierzom poprzez zapalenie zniczy, co stało się głęboko symbolicznym aktem pamięci. Marsz zakończył się na cmentarzu wojennym, gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze, a także oddano salwę honorową.
Za rok 80 rocznica walk o Kołobrzeg i zaślubin z Bałtykiem. Pamiętajmy, że konieczne jest nieustanne przekonywanie, że mocne wsparcie o brzeg morski to racja stanu każdego narodu. To jedna z podstawowych idei świętowania tego dnia.
79. rocznica zaślubin z Bałtykiem – Kołobrzeg 2024 w obiektywie Elżbiety Kasińskiej
Marek Padjas
zdjęcia: Elżbieta Kasińska, Kazimierz Ratajczyk